Podczas uroczystych obchodów z okazji Dnia Flagi Rzeczypospolitej Polskiej podkreślano wagę barw narodowych na przestrzeni wieków.
Prowokuje do dyskusji. Wskazuje kierunek. Wznosi się ponad podziały. Daje nadzieję. Dokument „Chrześcijański kształt patriotyzmu” nie przeszedł bez echa we wrocławskich środowiskach.
Jolanta Szutkiewicz, Biało-czerwone goździki i Wrona, Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń 2010, ss. 304
Biało-czerwona sukienka z makami dla kobiet i białe garnitury z koszulą w biało-czerwone pionowe paski dla mężczyzn - to stroje, które założą polscy olimpijczycy podczas ceremonii otwarcia igrzysk w Londynie.
Dzięki uczniom liceum Katolickiego Towarzystwa Kulturalnego na bielskim Rynku znów rozbrzmiewały pieśni i piosenki związane z czasami walk o niepodległość Polski.
Trudno uwierzyć, że do tej pory nie powstał film fabularny o Lady Ryder. Życiorys „angielskiej Matki Teresy” to materiał co najmniej na hollywoodzką produkcję.
To projekt, z którym o. Faustyn Zatoka OFM nosił się kilka lat. Pandemia, kłótnie polityczne i kryzys gospodarczy razem wzięte sprawiły, że podjął wyzwanie. U jego boku natychmiast stanął oddział ludzi i… armia świętych.
Iluminacje w barwach narodowych pojawiły się na pięciu gdańskich obiektach.
Polski król założył w tym mieście kolegium jezuickie, a teraz warmińscy kapłani uczestniczyli tam w ważnych uroczystościach.
Swoje przywiązanie do barw narodowych możemy wyrażać na różne sposoby.