Wołanie o wewnętrzną odnowę duchową i społeczną oraz wielkie przywiązanie do Maryi wybrzmiało na dorocznym odpuście w sanktuarium Matki Bożej Skępskiej.
- Również i w tym trudnym czasie pandemii, obłożonym wieloma ograniczeniami, nie mogło nas zabraknąć - mówi Leszek Brzeski, prezes sportowego klubu "Victoria", który 8 września przewodził rowerzystom z Płocka.
Nie zawiedli pielgrzymi i czciciele Matki Bożej Skępskiej, którzy wraz z bp. Mirosławem Milewskim przybyli na odpust Jej Narodzenia.
Po raz 400. pątnicy z Sierpca pielgrzymowali do Matki Bożej Skępskiej. Teraz dzielą się swoim świadectwem.
- Uczmy się od Maryi cierpliwości i przekazujmy naszą wiarę przykładem - zachęcał pątników o. Teofil Czarniak OFM podczas wczorajszego nabożeństwa w Skępem, gdzie trwa wielki odpust Narodzenia NMP.
Wejście pielgrzymek i nieszpory na rozpoczęcie wielkiego odpustu ku czci Narodzenia NMP w sanktuarium Matki Bożej Skępskiej. Nieszporom maryjnym z kazaniem przewodniczył o. Teofil Czarniak OFM, prowincjał oo. bernardynów.
Ponad 170 pątników wyruszyło w niedzielny poranek z Płocka do Skępego. - Dziękuję, że mimo przeciwności trwacie - mówił do nich biskup senior Roman Marcinkowski, sprawując Mszę św. na rozpoczęcie pielgrzymiej wędrówki.
Z płockiej parafii św. Bartłomieja - fary po Mszy św., której przewodniczył biskup senior Roman Marcinkowski, wyruszyła na szlak do sanktuarium w Skępem 169. piesza pielgrzymka "zaprzysiężona". To jedna z kilku kompanii pielgrzymkowych, jakie przejdą w tych dniach w naszej diecezji na odpust Matki Bożej Skępskiej.
Do Czerwińska pielgrzymowali królowie i kardynałowie Wyszyński i Wojtyła. Dziś, w 50. rocznicę koronacji cudownego obrazu Matki Bożej, jest tam nuncjusz apostolski w Polsce i bp Piotr Libera.
Od niedzieli ruszają piesze pielgrzymki do Skępego, aby dotrzeć do sanktuarium na wielki odpust Narodzenia Matki Bożej.