Już w najbliższy piątek odbędzie się Ekstremalna Droga Krzyżowa. - To jest jedna noc w roku, mocna noc. Czterdzieści siedem kilometrów drogi. Jeszcze można zdecydować, że się weźmie w niej udział - zachęca ks. Paweł Szumowski.
Ze Szczecinka przez Parsęcko, Radacz, Kądzielnię, Kucharowo, Mosinę, Jadwiżyn, Sitno i Marientron przeszli uczestnicy Ekstremalnej Drogi Krzyżowej.
Katedra nie pomieściła wszystkich, którzy w tym roku przyszli na Eucharystię rozpoczynającą Ekstremalną Drogę Krzyżową, bo uznali, że nie warto żyć normalnie, warto żyć ekstremalnie.
- W dzisiejszej Ewangelii słyszymy "I nikt już nie odważył się Go więcej pytać". Wy dzisiaj macie całą noc na zadawanie Bogu pytań i słuchanie odpowiedzi - mówił ks. Paweł Druszcz SDB uczestnikom Ekstremalnej Drogi Krzyżowej, wyruszającym z kościoła przy pl. Grunwaldzkim we Wrocławiu do Twardogóry.
Bolesław Maliszewski zauważa, że EDK to idealny czas na modlitwę, medytację i refleksję nad własnym życiem.
Tysiące ludzi wyjdzie 15 i 22 marca na Ekstremalną Drogę Krzyżową. W całkowitej ciszy, w samotności lub małych grupach, przejdą nocą morderczy dystans. Gdzie w tym roku są zaplanowane trasy na Śląsku?
Ekstremalna Droga Krzyżowa organizowana jest w coraz większej liczbie miejscowości naszej diecezji.
Halina i Zyta z Bucza chcą wybrać się na Ekstremalną Drogę Krzyżową z Jasienia. Zanim pójdą, trenują, pielgrzymując do Szczepanowa.
„Musicie od siebie wymagać” – słowa św. Jana Pawła II to hasło tegorocznej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. Trwają zaawansowane przygotowania i już można wybierać trasy!
Wraz z początkiem Wielkiego Postu pojawiły się ogłoszenia o organizowanych Ekstremalnych Drogach Krzyżowych. Coraz mniej dni do wyruszenia w drogę, coraz więcej chętnych. Sprawdziliśmy, z których miejscowości wyruszą pątnicy diecezji łowickiej.