Ruda Śląska. Z różnych stron płynęły na Śląsk wyrazy współczucia i solidarności z rodzinami górników, którzy zginęli w katastrofie w kopalni „Halemba”.
O katastrofie w kopalni „Halemba”, strachu i ryzykowaniu życia z Bogusławem Ożogiem, ratownikiem górniczym, rozmawia ks. Artur Stopka
Statek poszedł na dno – mówi górnik spod „Halemby”. – Jak było na dole, nie powie nikt, bo wszyscy zginęli. – Naprawdę nic do końca nie wiadomo – powtarzają jak refren inni.
Trudno dać pociechę ludziom, gdy brakuje wiary w życie przyszłe.
Katowice. 1 i 2 grudnia w parafiach Rudy Śląskiej odbyły się pierwsze pogrzeby górników, którzy zginęli w kopalni „Halemba”.
Z Januszem Steinhoffem o tym, dlaczego trzeba było zamykać kopalnie i jakie pożytki przyniosła reforma górnictwa, rozmawia ks. Marek Łuczak
Katowice, Ruda Śląska. 10 grudnia odbył się koncert solidarności z rodzinami ofiar tragedii, która rozegrała się 21 listopada ponad 1000 m pod ziemią (na zdjęciu). W wyniku wybuchu metanu zginęło wówczas 23 górników.
Felietonista GN ks. Remigiusz Sobański w felietonie „Być człowiekiem” przedstawiał, jak bardzo zbudowany jest postawą społeczeństwa i osób prominentnych w związku z tragedią w kopalni „Halemba”.
Moi rodzie są w trakcie rozwodu, po pierwszej sprawie. Nie mogę nic robić, nie uważam na lekcjach. Tato nie chce z nami żadnego kontaktu. Kiedyś było dobrze. Chcę mieć moją rodzinę w gromadzie! Zdołowany