Jak w pandemii wyciągać ręce do ubogich? Gdy wiosną uderzył koronawirus, ludzie, którzy niosą im pomoc w Katowicach, mieli dylemat.
Nie tylko przemytnicy imigrantów rozwinęli w ostatnim czasie skrzydła.
W strugach deszczu w sobotę 5 października 2019 r. Fundacja "Zupa w Opolu" świętowała roczek. Z tej okazji na placu w centrum miasta na potrzebujących czekały nie tylko - jak co tydzień - ciepła zupa i kanapki, ale też tort.
W całej Polsce podczas Mszy św. w Święto Świętej Rodziny odczytano list Episkopatu Polski o nowym zagrożeniu normalnej rodziny; także w świdnickiej katedrze nie obeszło się bez tego wątku.
Spotkanie popielgrzymkowe ma za sobą m.in. grupa 6, bł. M. Teresy Ledóchowskiej.
Już drugi sezon słupscy studenci biorą się za gotowanie i rozwożenie krupników i grochówek do miejsc, w których można spotkać bezdomnych.
Mieszkańcy Tarnobrzega mogą korzystać z darmowego ciepłego posiłku.
Jeszcze wieczorem w piątek 15 lipca była na Mszy św. i umawiała się na poniedziałkowe spotkanie z jedną z przyjaciółek z róży różańcowej. Nazajutrz, w święto Matki Bożej Szkaplerznej, zmarła we śnie.
Homilia ma być jak spódniczka mini – na tyle krótka, żeby przyciągała uwagę, i na tyle długa, żeby obejmowała istotę.
Zgrana paczka przyjaciół może więcej. Przekonali się o tym najbardziej potrzebujący.