Samotność, tak jak wirus, zabija. I nie jest to przenośnia - nie mają wątpliwości wolontariusze Paczki.
Aby Szlachetna Paczka, czyli program społeczny umożliwiający bezpośrednią pomoc najbardziej potrzebującym w całej Polsce, mogła się odbyć w tym roku, potrzeba 9,5 tys. wolontariuszy.
Baza rodzin zostanie otwarta już o godz. 8 rano. Na szczęśliwe zakończenie czekają tysiące potrzebujących osób.
- Niesiemy mądrą pomoc, ciągle jest nas więcej! - śpiewał Arkadio podczas marszu wolontariuszy Szlachetnej Paczki i Akademii Przyszłości w Krakowie, zorganizowanego 18 listopada, w dniu otwarcia bazy historii rodzin.
Do piątku 15 grudnia każdy może zaangażować się w Szlachetną Paczkę i sprawić, żeby potrzebujący otrzymali pomoc, mieli spokojne święta i nadzieję na dużo więcej. Na Dolnym Śląsku na darczyńców czeka jeszcze 40 rodzin.
Już niebawem ruszy kolejna edycja Szlachetnej Paczki i Akademii Przyszłości. By tak się jednak stało potrzeba wielu wolontariuszy.
Mimo wyjątkowo trudnego roku wolontariusze Szlachetnej Paczki po raz kolejny dotarli do tysięcy potrzebujących rodzin, dla których hasło: „Nie mam się w co ubrać” - to smutna prawda. - W województwie dolnośląskim brakuje jednak darczyńców, dlatego aż 126 rodzin może nie otrzymać wsparcia - mówi Anna Szmidt. Nie możemy do tego dopuścić.
Zadaniem Centrum Informacyjnego "Połączeni dla Ukrainy" jest łączenie ludzi - tych, którzy chcą pomóc, z tymi, którzy w zorganizowany sposób już pomagają.
240 dzieci z Małopolski otrzymało "indeks sukcesów" i rozpocznie swoją przygodę w Akademii Przyszłości.
Baza rodzin Szlachetnej Paczki jest już otwarta od kilkunastu dni. Do pomocy potrzebującym włączyły się ostatnio piłkarskie reprezentacje Polski.