Handel narządami zabijanych ludzi – to jedna z tych rzeczy, która powinna wywołać skandal i zmusić do działania. I wywołała, choć trudno jeszcze ocenić, jakie będą jego skutki.
O. Jan Góra: "Sacrum stało się bardziej dzikie. Dawniej było modelowane przez Kościół, ułożone w domu, a teraz wylało się z ram kulturowych. Nie warto nad tym biadolić." Tygodnik Powszechny, 7 czerwca 2009
Prawdziwa wiara buduje się na ryzyku, bólu i zwątpieniu. Czy w tym kontekście niepewność wpisana we współczesność nie jest szansą dla chrześcijaństwa?
Z tą Afryką to jakaś ściema, bo ani tropiku, ani jednego malarycznego komara... Tzn. cieszy mnie to, nie narzekam.
To Paweł przyniósł Chrystusa Europie. Zaczął od Grecji, jakżeby inaczej. Filippi, Tesalonika, Berea… Nauczał, zostawiał uczniów, sam szedł dalej. Mówiono: „Ludzie, którzy podburzają cały świat, przyszli też tutaj”.
Chodzenie do Kościoła jest oddawaniem kultu Jedynemu Bogu. Ma sens tylko wówczas, jeśli nie uznajemy w życiu innych bożków.
Z Joanną Bątkiewicz-Brożek – dziennikarką, tłumaczką i autorką książki „Jezu, Ty się tym zajmij! O. Dolindo Ruotolo. Życie i cuda” – rozmawia Agnieszka Bugała
<Administrator>: Jezus mówi: "Módlcie się zawsze. Nigdy nie przestawajcie"
60 tysięcy wiernych wzięło udział 10 października 2004 r. w inauguracji 48. Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego w Guadalajarze w Meksyku.
Po 1989 r. dostaliśmy inny system funkcjonowania społecznego, który ma określone reguły i to w momencie, gdy na Zachodzie był on bardzo rozwinięty. Tam ludzie wdrażali się do niego latami, mieli zatem czas, by wypracować mechanizmy obronne. My go otrzymaliśmy w zaawansowanym stanie, nie znając faz pośrednich. Przegląd Powszechny, 2/2009