Góra była kiedyś niezalesiona. Wisielców było widać ze złotoryjskiego rynku. Mieli być przestrogą dla krnąbrnych mieszczan i okolicznych rzezimieszków.
Leśnicy pomagali i angażowali się bezpośrednio w organizację akcji.
Tłumy ludzi tej nocy nie spały. Przecisnąć się przez uliczki Starego Miasta było nie lada wyczynem. Wszystko przez Noc Kultury, jaka odbyła się w Lublinie.
Nad tą książką historyk Sebastian Piątkowski pracował kilkanaście lat.
We wrześniu 1939 roku w wyniku skutecznych działań Wehrmachtu i Armii Czerwonej ZSRR i Niemcy zostały sąsiadami, rozszerzając swoje granice - pisze w środę niezależna "Nowaja Gazieta" w artykule "Czwarty rozbiór Polski".
Tłumy ludzi tej nocy nie spały. Przecisnąć się przez uliczki Starego Miasta było nie lada wyczynem. Wszystko przez Noc Kultury.
Dzięki determinacji, sprytowi i talentowi, jakim nie pogardziłby filmowy James Bond, udało się jej przechwytywać informacje z obozu na Majdanku i pomóc w ratowaniu ludzi.
Na początek mecz i piknik, a potem ponad tysiąc dwieście wykładów i pokazów.
W uroczystość Objawienia Pańskiego także ulicami Żyrardowa i Sochaczewa przeszły barwne orszaki Trzech Króli. Uczestniczyły w nich tłumy mieszkańców.
Już w najbliższy piątek 1 marca o 17.00 Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu zaprasza na wernisaż wystawy "Radomskie Zakłady Przemysłu Skórzanego »Radoskór« 1959-1999".