Trwa pierwszy z trzech turnusów półkolonii organizowanych przez oddział Akcji Katolickiej, działający przy parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Tarnobrzegu.
A dokładnie w czasie Mszy św. O niektórych zasadach przypomina bp Andrzej Jeż w ostatnim liście pasterskim.
Uniwersyteckie święto. „Religioni et litteris” (religii i naukom) to pierwsze słowa, którymi witani są studenci. Doskonale wyznaczają one kierunek ich pracy.
To ich sztandarowa akcja. Żadna łapanka i półśrodki, ale efekt całorocznej pracy w oratorium. Na 200 uczestników półkolonii jest 80 wolontariuszy.
Kwiatowe akwarele i koncert odeskich artystów przeniosły widzów i słuchaczy w najwyższe wymiary sztuki.
Kiedy w 1900 r. Władysław Bełza pisał we Lwowie „Katechizm polskiego dziecka”, może się domyślał, że jego słowa na galicyjskiej wsi mogły być co najwyżej pobożnym życzeniem.
Jeszcze trwa Wielki Post, lecz dzięki pracy artystów kiełkuje już ziarno zmartwychwstania. Zmęczenie przy pracy zwiastuje radość z powstającego dzieła.
O zasłużonych dla Polski i lokalnej społeczności baronach Konopkach można było usłyszeć w kościele w Oleśnie. Zespół Owczarnia przygotował też muzyczną ucztę.
Wydawać by się mogło, że dla nich będzie to kapłan z minionej epoki, a oni czują, jakby to ich dziś prowadził do nieba.