Ziarno musi obumrzeć, aby wydało plon. Zgasło jedno ze świateł na Śląsku, ale zostaną zapalone następne - powiedział metropolita katowicki abp Damian Zimoń w homilii podczas pogrzebu śp. ks. Stanisława Tkocza. W pogrzebe uczestniczyło kilka tysięcy ludzi przybyłych z całej Polski.
Tak nazwał ks. Franciszka Blachnickiego w telegramie kondolencyjnym po jego śmierci nie kto inny, jak święty papież Jan Paweł II. Dlaczego?
Mając 33 lata dobrowolnie wyjechał jako duszpasterz na hawajską wyspę Molokai, gdzie na półwyspie Kalaupapa znajdowała się kolonia trędowatych. Nikt ze zdrowych ludzi nie chciał tam żyć i pracować, a na wyspie - obok choroby - szerzyły się bezprawie i demoralizacja.
– ŚDM są spotkaniem z Kościołem młodym, ciekawym, wesołym, eksplodującym radością i potencjałem. Pokazują wspólnotę chrześcijan z zupełnie innej perspektywy niż współczesne, niechętne chrześcijańskim wartościom media – mówi pracujący we Lwowie ks. Rostyslav Pendiuk.
– Dzień dobry, czy pani wie, że Bóg panią kocha? Teraz, dzisiaj, zawsze! Jesteś Jego ukochanym dzieckiem – zaczynają rozmowę i błogosławią wszystkim. Także tym, którzy głośno trzaskają drzwiami.
Młodzież początku XXI wieku nazywa się młodością bez skrzydeł. Młodzież ta nie ma wielkich ideałów. Nie pociągają jej wzniosłe wartości przebudowy świata, nie dąży do ustanowienia innego, lepszego ustroju społecznego.
Tak na oko co trzeci mieszkaniec Starej Wsi nazywa się Nycz. Kazimierzów Nyczów też jest wielu. Dlatego w wiosce wielkie święto. Jeden z nich został arcybiskupem metropolitą warszawskim
Gdzie jest granica ryzyka, której dziennikarz nie powinien przekraczać?
Wolno nam ufać, że wielu naszych bliskich i znajomych już dostąpiło zbawienia wiecznego, bo przeszli przez swoje życie naprawdę pięknie i blisko Boga. A jednak nadal modlimy się o ich zbawienie.