Pątnik musi być gotowy na ryzyko, świadom, że może zdarzyć się coś wyjątkowego. Że może dojść tam, gdzie się nawet nie spodziewa, że może odkryć coś, czego się nie spodziewa… I że to zmieni jego życie.
W parafii pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Świdnicy zmienił się proboszcz. Do Częstochowy został przeniesiony o. Samuel Pacholski, który 6 lat temu jako pierwszy paulin przybył do stolicy diecezji.
Każdy kilometr przebytej drogi na rowerze podwyższa dobre samopoczucie i pozytywnie wpływa na kondycję. Dlatego kręcimy coraz więcej.
Jasna Góra wydaje się nam taka oczywista. Trudno znaleźć wierzącego Polaka, który nigdy tam nie był, który nie zna wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej, który nie zaśpiewa Czarnej Madonny. Cóż jeszcze nowego można powiedzieć o miejscu, które znamy prawie na pamięć?
Wstają jako pierwsi, każdego dnia na kolację zjadają zupę z własnego kotła i jako jedyni nie sypiają po domach i stodołach.
Przed Pałacem Prezydenckim gromadzi się w poniedziałek wieczorem coraz więcej osób zainteresowanych losami krzyża, który stanął tam po katastrofie smoleńskiej. Są zarówno zwolennicy usunięcia go, jak i optujący za jego pozostawieniem; obu grupom przyglądają się licznie zgromadzeni gapie.
Z udziałem abp. Sawy, zwierzchnika Kościoła prawosławnego w Polsce i abp. Damiana, zwierzchnika Autonomicznej Cerkwi Prawosławnej Góry Synaj, na Grabarce miały miejsce uroczystości święta Przemienienia Pańskiego.
Zawsze ciągnęło go do ludzi i ludzi ciągnęło do niego.
- Odszedł człowiek, który był prawdziwie dobry jak chleb - mówili ci, którzy przez lata wspólnie z zmarłym kapłanem troszczyli się o osoby bezdomne.
Wciąż odbieramy telefony, maile ze wspomnieniami o zmarłym 29 października bp. Józefie Zawitkowskim. Swoim doświadczeniem spotkania z biskupem podzieliły się siostry nazaretanki: s. Teofania Danuta Migowska, przełożona prowincjalna i s. Józefa od Eucharystii.