Od tysiąca lat na Świętym Krzyżu w Górach Świętokrzyskich obecni są zakonnicy.
Ta delikatna ironia pokazuje, jak łatwo sprowadzić mistyczne doświadczenie do erotycznego, czysto fizycznego uniesienia. I odwrotnie: jak łatwo własnym pragnieniom, emocjonalnej chwiejności czy psychopatologicznym stanom przypisać Boskie pochodzenie. List, 5/2008
Jestem przekonany, że dla mieszkającego w namiocie koczownika pałac Potala musi być dziełem bogów i stąd może przekonanie, że dalajlamowie to żywi bogowie. Dla Tybetańczyków bardziej świętym niż Potala miejscem jest tak zwana katedra Lhaska Dżokang. Uczestniczyłem w kilku ceremoniach i miałem niezapomnianą przygodę.
O ojcu Maksymilianie, który do obozu poszedł już święty, rysunkach, które zachęcają do refleksji, i historiach świętych na 46 planszach mówi ks. dr Piotr Kaczmarek, wicerektor Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu.
8 grudnia 2012 – w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, w Roku Wiary, w rocznicę wstąpienia do MI...
Z udziałem biskupów Piotra Libery i Mirosława Milewskiego w Rypinie z zakończyły się obchody Roku św. Stanisława Kostki w diecezji płockiej.
Misje na Czarnym Lądzie. Po 23 latach spędzonych w Kenii, czuję się w Afryce jak u siebie. Tam mam przyjaciół, swój pokój i pracę. Tęsknić do Polski chyba jednak nigdy nie przestanę – wyznaje o. Bogusław Czerniakowski, pochodzący z Koszalina franciszkanin misjonarz.
To świątynia, którą w krótkim czasie wzniosła i wyposażyła licząca zaledwie 800 wiernych parafia. Przejdzie do historii również z innego względu: to pierwszy kościół konsekrowany przez bp. Romana Pindla w dziejach jego biskupiej posługi.
Dzisiejsza pop-kultura rozwija się w cywilizacji nazywanej przez niektórych filozofów „cywilizacją guzika”. Wszystko jest poddane naszej woli, każda maszyna ma ten jeden ważny wyłącznik albo sterowana jest za pomocą pilota... Głos ojca Pio, 47/2007
Na początku tegorocznych wakacji postawiłem sobie cel: odwiedzić cztery narożnikowe, najdalej wysunięte polskie gminy. Popatrzeć i posłuchać, jak Polacy żyją w tych skrajnych geograficznie miejscach. Odwiedziłem więc Świnoujście, Bogatynię i Lutowiska. Tylko na Suwalszczyznę nie udało mi się dotrzeć.