Iracka Al-Kaida zdobywa u siebie całe miasta, terroryzuje Syrię i zaczęła podkładać bomby w Libanie. Dla chrześcijan Orientu to zapowiedź katastrofy.
– Kiedy po raz pierwszy wyszliśmy na dłuższy spacer, zatrzymał nas mężczyzna i o coś zapytał. Odpowiedzieliśmy po arabsku, że nie jesteśmy stąd. Wtedy sympatyczny pan się wystraszył. Może pomyślał: „terroryści”? – zastanawiają się Firas i Fadi.
Półwysep Synaj. To tu, tuż za opłotkami turystycznych kurortów, kwitnie terroryzm spod znaku Państwa Islamskiego.
Chcielibyśmy w spokoju czytać Biblię, oglądać finał Ligi Mistrzów, krytykując tych, którzy piją Guinnessa, a tymczasem w Europie zdarzają się zamachy terrorystyczne.
Uchodźcy z Syrii. – Kiedy po raz pierwszy wyszliśmy na dłuższy spacer, zatrzymał nas mężczyzna i o coś zapytał. Odpowiedzieliśmy po arabsku, że nie jesteśmy stąd. Wtedy sympatyczny pan się wystraszył. Może pomyślał: „terroryści”? – zastanawiają się Firas i Fadi.
Przed wojną w Syrii mieszkało 2 mln chrześcijan różnych wyznań. Po wojnie zostało ich o połowę mniej. - Chrześcijanie muszą zostać w swoim kraju. Jeśli nie zostaną w Syrii czy Iraku to będzie to stanowiło wielkie niebezpieczeństwo nie tylko dla Bliskiego Wschodu, ale również całego świata - apelował.
Nadwołżańscy Tatarzy od wieków cieszą się opinią wyjątkowo niechętnych religijnemu fanatyzmowi. A jednak w lipcu podający się za tatarskich mudżahedinów napastnicy dokonali zamachu na miejscowego muftego i zabili jego zastępcę. W sierpniu zaś, tropiąc zamachowców, policja zlikwidowała w Kazaniu wspólnotę muzułmańskich fanatyków.
W pierwszą rocznicę swego istnienia samozwańczy kalifat Iraku i Syrii ogłosił otwarcie filii na pogrążonym od 20 lat w konflikcie Kaukazie. Od jesieni 2014 roku wielu kaukaskich partyzantów złożyło hołd Abu Bakrowi al-Bagdadiemu, czyli kalifowi Ibrahimowi.
S. Brygida Maniurka z Hassake (Syria): Codziennie spodziewali się śmierci, ale nie przeszli na islam.