Wywiad. O wybieranych, o wybierających i o nienawiści do polskości, która zaczyna dramatycznie dzielić Ślązaków, mówi ks. Paweł Buchta, kapelan Związku Górnośląskiego.
Uważał, że bariera językowa jest źródłem nieporozumień między ludźmi. Dlatego wymyślił język wspólny dla wszystkich.
Basen, piłka odbijana gwałtownie pod koszem, ostre dźwięki perkusji i gitar. Chwilę potem cisza. Uniesiona w górę Hostia i oni zapatrzeni w Niego.
Nikogo nie dziwi, że nie będzie laptopów dla każdego ucznia. Martwi, że znów zabrakło pieniędzy na pracownie komputerowe w szkołach.
Nie ma habitu, krzyża na piersiach ani różańca u boku. Ma za to złotą obrączkę na palcu z dyskretnie wygrawerowanym krzyżykiem. Ślad zaślubin z Bogiem.
Oświęcim. Przyjedzie do miasta w sierpniu. To będzie jego pierwsza wizyta, choć duchowi synowie ks. Jana Bosko są tu obecni od przeszło wieku. Peregrynacja jego relikwii potrwa tylko trzy dni, ale później ks. Bosko zostanie tu już na stałe. Odtąd będzie patronem Oświęcimia.
Wiele osób nie ma dziś pojęcia o istnieniu kościoła św. Jadwigi na krakowskim Stradomiu. Być może za jakiś czas będzie można go odwiedzić. I w jego wnętrzu napić się wina, koniaku czy whisky.
Pies na cmentarzu dla zwierząt. Osobliwy widok. Po co przyszedł? Czego szuka? Na pewno to nie on zapalił znicz na grobie Saruni. Kto to zrobił... i po co?
Jubileusz przeżywali pod hasłem „Rodzina przyszłością parafii”.
O tym, co robił „pod blokiem”, prezydenturze w Warszawie i dzieciach z zespołem Downa mówi wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.