 
		Przystań dla życiowych rozbitków
		Wielkopostna historia. Tam, gdzie nie dotrze policjant,  kurator czy pracownik opieki społecznej, tam jesteśmy z mężem. Znamy w gminie wszystkie meliny, wiemy,  które dzieci są głodne, a które nie mają butów.  W naszym domu przyjmiemy każdego, kto potrzebuje pomocy.