 
		Okno na świat. Reportaż z Triestu, stolicy kawy i literatury
		Niech żyje to, co dobre! – tego uczy mnie Triest, stolica kawy i literatury, kwintesencja różnorodności. W tutejszym dialekcie mare oznacza zarówno matkę, jak i morze. To wyjaśnia wszystko.