Rok zaczęła od wykreślania telefonów i adresów zmarłych znajomych. Kiedy skończyła, dotarło do niej, że ze świata jej młodości została już tylko ona, Jadwiga, rocznik 1930.
Niedaleko Wieliczki zakotwiczyła Arka. Na pokład przygarnia mieszkańców najbliższych miejscowości, którym – z powodu niepełnosprawności intelektualnej – trudno znaleźć bezpieczną wyspę.
Kościół katolicki jest największą po państwie instytucją pomocy potrzebującym w Polsce - wynika z raportu ISKK.
- Arka to taki sklep, w którym towary poustawiane według wartości pieniądza niepełnosprawni poprzestawiali na swój unikalny sposób – usłyszała od Jeana Vanier, pomysłodawcy L’Arche (Arka), Aleksandra „Ala” Nawrocka. I zapragnęła mieć własny sklep.
Tam, gdzie niektórzy bezradnie rozkładają ręce i kapitulują, inni odnajdują nadzieję i cel swego zaangażowania. Można dołączyć do tych drugich.
W miejskich magazynach czeka 7 mln 142 tys. chirurgicznych maseczek ochronnych. Każdy chętny warszawiak otrzyma 4 sztuki.
Na mapie Warszawy przybywa miejsc, gdzie można podarować innym nadwyżki żywności i innych przydatnych rzeczy.
Warto go odwiedzić w związku z jubileuszem 150. rocznicy powstania Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu.
Zamiast kanapy, pilota i narzekania – zdrowa dieta, spacer z psem, pogawędki ze znajomymi... Taka jest recepta na dobre zdrowie i samopoczucie aż do późnej starości. Tylko dlaczego tak mało emerytów bierze ją sobie do serca?