Bezsensowna ucieczka
Jestem na siebie wściekła. Przecież marzę o nim, chcę z nim rozmawiać i spotykać go. Spacerowałam wczoraj po okolicy z różnymi koleżankami i wciąż go wypatrywałam. Gdy wreszcie usłyszałam jego głos, zerwałam się do ucieczki. Kompletnie nie wiem, dlaczego.
Nastolatka