Nosiła stygmaty jak o. Pio, żywiła się Komunią św. jak Marta Robin, z polecenia Jezusa pisała dziennik jak s. Faustyna i niczym Mała Tereska obiecała zesłać po śmierci na ziemię płatki kwiatów – wyproszonych łask. Życie pełne cierpienia oddała za kapłanów i osoby konsekrowane.
Kardynał Kazimierz Nycz prosi wszystkich, którzy posiadają dokumenty, pisma lub wiadomości dotyczące stygmatyczki, o przekazanie ich postulatorowi procesu beatyfikacyjnego.
Nosiła stygmaty jak o. Pio, żywiła się Komunią św. jak Marta Robin, z polecenia Jezusa pisała dziennik jak s. Faustyna i niczym Mała Tereska obiecała zesłać po śmierci na ziemię płatki kwiatów – wyproszonych łask.
Francuska stygmatyczka Marta Robin przepowiadała, że święty z Nazaretu będzie patronem trzeciego tysiąclecia. Jako obrońca Kościoła, rodzin i kruchego ludzkiego życia.
Kardynał Kazimierz Nycz prosi wszystkich, którzy posiadają dokumenty, pisma lub wiadomości dotyczące stygmatyczki s. Wandy Boniszewskiej, żeby przekazali je postulatorowi procesu.
O przesłaniu jedności Kościoła i rodziny oraz służbie ludziom opowiada Myrna Nazzour – stygmatyczka i mistyczka z Syrii, która w lipcu 2012 r. odwiedziła Polskę
Modlisz się o cud uzdrowienia? Idź do lekarza - przekonywała zmarła w 2009 r. włoska mistyczka i stygmatyczka Natuzza Evolo, sługa Boża.
Po Krakowie odwiedziła Nowy Targ. Myrna Nazzour, stygmatyczka i mistyczka z Syrii, modliła się i dała świadectwo w parafii św. Jana Pawła II.
Marcie Robin, francuskiej mistyczce i stygmatyczce, która patronuje "Ognisku Światła i Miłości" w Kaliszanach Starych na Lubelszczyźnie, przez ponad 50 lat za jedyny pokarm służyła Komunia św.