Powołani. Młodzi ludzie, którzy rok temu zdawali maturę, właśnie kończą rok wszechstronnej formacji, czekając na następców.
W Wielkiej Brytanii od kilku lat coraz więcej młodych wybiera drogę kapłaństwa i życia zakonnego
Historii powołania jest wiele. Każdy ma swoją i niepowtarzalną. Jedni odczytują ją od dzieciństwa, inni będąc młodzieńcami, jeszcze inni w dorosłym życiu. Swoją opowieścią podzieliła się z nami s. Elżbieta - sercanka bezhabitowa.
Zadaniem wspólnoty jest modlitwa i towarzyszenie młodemu człowiekowi, który chce pójść za Chrystusem drogą kapłaństwa lub rad ewangelicznych.
Ks. Tomasz Metelica, ojciec duchowny Wyższego Seminarium Duchownego, opowiada o tym, jak otwierać młodych na powołanie do kapłaństwa.
Nie mają własnej rodziny, żadnej własności, swoje decyzje podporządkowują woli przełożonych, a jednocześnie jest w nich radość i wdzięczność Bogu za dar powołania.
Ze słowem Bożym w ręku i na ustach prelegenci spotkania w Wambierzycach zachęcali do odkrywania swojej drogi i podążania nią.
Rozważanie z cyklu "Nim rozpocznie się niedziela" na III niedzielę okresu zwykłego przygotował o. Oskar Maciaczyk OFM, duszpasterz akademicki.
Trwają jeszcze prace na planie fabularyzowanego dokumentu o związanej z Płockiem Wandzie Szrajberównie, utalentowanej artystce i pedagogu, wielkiej indywidualności, która pod koniec życia wybrała drogę skromnej zakonnicy.
O dojrzewaniu powołania i drodze do kapłaństwa z Jego Eminencją kard. Zenonem Grocholewskim, w 50. rocznicę święceń kapłańskich rozmawia ks. Przemysław Węgrzyn redaktor naczelny