Razem z Marcinem Zielińskim, świeckim ewangelizatorem, koszalinianie prosili Boga o uzdrowienie. Nie tylko z dolegliwości duszy i ciała, ale również o uwolnienie od strachu.
Muzeum Kultury Ludowej w Swołowie przez trzy weekendowe dni przeżywa prawdziwe oblężenie. Wszystko za sprawą największego na Pomorzu festynu promującego gęsinę.
Tej niedzieli wielu wiernych koszalińskiej parafii św. Wojciecha przyszło do kościoła z... pieluchami. Z okazji wspomnienia świętego biskupa z Tours postanowili wesprzeć małych podopiecznych domowego hospicjum dziecięcego.
Już w ten piątek panowie zapraszają panów na rekolekcje wielkopostne poruszające męskie problemy z wiarą i byciem blisko Pana Boga.
O dojrzewaniu do męskości, umiejętności podejmowania męskich decyzji i roli autorytetu rozmawiali w Koszalinie uczestnicy nowego projektu spotkań formacyjnych zaproponowanego przez Stowarzyszenie "Civitas Christiana".
Swołowo. – Jest nasza, smaczna, a przede wszystkim zdrowa – przekonywali wystawcy, który wzięli udział w największym na Pomorzu festynie promującym gęsinę. Niestety, także dość droga.
Nietypowa prośba, która wpłynęła do drawskiego starostwa, dała asumpt do przeprowadzenia śledztwa historycznego. A los jednego człowieka stał się kanwą do opowiadania o wielkiej historii.
Miłośnicy historii z Koszalina włączyli się do ogólnopolskiej akcji „Światełko dla żołnierza”. Młodzi ludzie w mundurach zapalili znicze na znanych i symbolicznych miejscach pochówku żołnierzy różnych frontów i formacji.
Pasjonaci historii porządkowali dzisiaj groby bohaterów II wojny światowej, które znajdują się na koszalińskim cmentarzu. Pamięć o wielu z nich bezpowrotnie przemija.
Wczoraj radni Koszalina przegłosowali uchwały nadające rondom i ulicom w mieście imiona bohaterów. Swojego ronda doczekała się m.in. Danuta Siedzikówna „Inka”.