O kampanii „Każde życie jest cudem” i ludzkich historiach, które niosą nadzieję, mówi Magdalena Korzekwa-Kaliszuk.
Przyjaciel to troskliwy ogrodnik w ogrodzie moich nastrojów.
W eksponowanym ciele trudniej dostrzec wnętrze.
Gdyby ktoś z nas przez chwilę był Bogiem, to nie przyszło by mu do głowy, by stać się człowiekiem.
Boże Narodzenie to przypomnienie, że Bóg najchętniej mieszka w każdym z nas.
Już wiem, dlaczego Wielki Post od dzieciństwa kojarzył mi się z RADOŚCIĄ! Kto pości od grzechu, ten zaczyna być głodny Miłości!
Sztuką jest tak kochać, aby drugi człowiek był pewny, że jest Skarbem w moim sercu.
Niebo to nie jakieś luksusowe i wygodne miejsce, lecz sposób spotykania się z niezwykłą Osobą.
Przyjaciel sprawia, że cieszę się życiem niezależnie od nastrojów, jakie w danej chwili przeżywam.
Miłość to nie pocztówka walentynkowa lecz nieodwołalny dar z samego siebie.