Jak bardzo współczesnemu człowiekowi, zagubionemu w samym sobie, jest potrzebna „nić z wysoka”, „światło z góry”… Bo kiedy przetnie się łączność z Dawcą czasu, życie więdnie i traci swoją zadziwiającą wartość. Różaniec, 4/2008
Na kilka dni przed 74. rocznicą śmierci rotmistrza Witolda Pileckiego ulicami Świdnicy przeszedł marsz ku jego pamięci. Żołnierz AK i dobrowolny więzień obozu zagłady w Auschwitz został zamordowany przez władze komunistyczne 25 maja 1948 roku.
Wszyscy zapewne pamiętamy katechizmową definicję grzechu, którą wkuwaliśmy na pamięć do pierwszej komunii świętej czy bierzmowania. „Grzech to świadome i dobrowolne naruszenie prawa Bożego”. Niestety takie ustawienie niesie poważne konsekwencje dla życia chrześcijańskiego.
W Polsce przeszczepia się rocznie 100 serc, a koniecznych jest 200 przeszczepów. Potrzeba 400 wątrób, a przeszczepia się 200. Oczekiwanie na przeszczep nerki od zmarłych dawców wynosi w Polsce średnio 29 miesięcy, ale ok. 35 proc. chorych czeka dłużej niż 5 lat.
W Słonej k. Zakliczyna uczczono pamięć o pochodzącym stąd błogosławionym franciszkaninie. Kiedy zginął męczeńską śmiercią, miał 33 lata.
Uroczystość Wszystkich Świętych i wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych zachęcają nas do modlitwy i pamięci o naszych bliskich, którzy już od nas odeszli. W obliczu tajemnicy śmierci naszą nadzieję umacnia Pismo Święte.
- Wydarzenia radomskiego Czerwca 1976 roku uświadamiają naszą wdzięczność i pamięć oraz szacunek dla tych, którzy 49 lat temu stanęli na ulicach naszego miasta, a następnie ponieśli konsekwencje swojego wołania o godność - mówił bp Marek Solarczyk, który celebrował Mszę św. polową przy pomniku Ludzi Skrzywdzonych w rocznicę Radomskiego Protestu Robotniczego Czerwiec '76.
Ks. Piotr Sadkiewicz, proboszcz parafii pw. św. Michała Archanioła w Leśnej na Żywiecczyźnie, został jednym z laureatów Medalu Kropla Życia, przyznanego przez Kapitułę I Memoriału Agaty Mróz-Olszewskiej.
To ukoronowanie długich miesięcy przygotowań. Zarówno Kościół lubelski, jak i sam Lublin zaprezentowały się świetnie. Ale to nie kwestie organizacyjne zapadną w pamięć uczestników Areny Młodych, lecz wiara – wspólnie wyznawana i umacniana.
To już kolejna akcja pomocowa, w którą włączają się uczniowie II LO w Elblągu.