O te niecodzienne relikwie wzbogaciła się puławska wspólnota prawosławna. To część ręki świętej, która przechowywana jest na Górze Athos w Grecji.
Prawosławni świata apelują o modlitwy w intencji archimandryty Efrema, przełożonego monasteru Watopedi na Górze Athos, którego od 24 grudnia br. grecka policja trzyma w areszcie domowym.
Mówi się o tym miejscu Ogród Bogarodzicy, Święta Góra. Athos to jedyna na świecie republika mnichów, ostatni skrawek Bizancjum, serce prawosławnej duchowości, żywe muzeum wschodniej tradycji chrześcijaństwa.
On katolik, ona prawosławna. Razem wyruszyli do Santiago de Compostela, do katolickiej katedry; on samotnie podróżował po półwyspie Athos – świecie prawosławnych mnichów.
"Będą mobilizować tyle mięsa armatniego, ile tym przestępcom potrzeba dla osiągnięcia swoich celów i ambicji".
Tradsi i neony, charyzmatycy i „heretycy”. Mnisi z góry Athos i ewangelikalni. Lefebryści i ci, którzy za Hillsongiem nucą „Hallelujah”. Wszyscy przy jednym stole.
Do Moskwy przybyły dzisiaj ze świętej Góry Athos w Grecji „Dary Trzech Króli”. Początek peregrynacji tych relikwii w Rosji przypada na wigilię Bożego Narodzenia, obchodzonego w Kościołach wschodnich zgodnie z kalendarzem juliańskim.
Ekumeniczny patriarcha Konstantynopola, zwierzchnik duchowy prawosławnych na świecie Bartłomiej I wezwał wczoraj, podczas uroczystości religijnych na świętej górze Athos, Kościół w Grecji do współdziałania z greckim rządem w przezwyciężaniu kryzysu finansowego.
Od 7 stycznia tysiące wiernych adorowało relikwie wystawione w moskiewskim soborze katedralnym Chrystusa Zbawiciela. Dziś po raz ostatni mieszkańcy Moskwy i przyjezdni pielgrzymi mogli zobaczyć przywiezione ze świętej Góry Athos relikwie „Darów Trzech Króli”.
W Rosji przebywa relikwia świętego pasa Matki Bożej. Ta jedna z najważniejszych relikwii prawosławia po raz pierwszy w historii opuściła mury monasteru na górze Athos, gdzie jest przechowywana. Pielgrzymce świętego pasa towarzyszy dwudziestu mnichów z klasztoru Watopedi.