Dobra kultury istotne w swym znaczeniu dla konkretnych krajów czy regionów wpisywane są na specjalną listę pamięci. Wśród polskich zbiorów o szczególnej wartości znalazły się także obiekty z naszego regionu.
Pomysł na to, jak opowiadać dzieciom o wydarzeniach sprzed 100 lat ma Archiwum Państwowe w Lublinie. W ramach setnej rocznicy Bitwy Warszawskiej zaprezentowało wystawy i wydawnictwa, także te dla dzieci.
Zbliża się Międzynarodowy Dzień Archiwów. To specjalna okazja i zaproszenie do poznania tego, co kryją w sobie archiwalne zasoby, a tym samym możliwość bliskiego spotkania z historią poprzez zdjęcia i dokumenty.
W ramach XVII edycji Lubelskiego Festiwalu Nauki Archiwum Państwowe w Lublinie przygotowało wystawę wirtualną poświęconą dorobkowi Antoniego Mikoszewskiego, prawnika i chemika żyjącego na przełomie XVIII i XIX wieku, który zostawił niezwykłe notatki.
Obrazy zatrzymane w kadrze tuż po tym, jak na miasto spadły bomby opowiadają historię, która wydarzyła się 80 lat temu. Gruzowiska dawno już nie ma, ale pamięć o tym, co było, przywołuje wystawa na pl. Litewskim.
Do poznania historii rodzinnej tworzonej przez poprzednie pokolenia zachęca Archiwum Państwowe zapraszając do udziału w konkursie pt. "Bez korzeni nie zakwitniesz".
Nie trzeba już siedzieć w archiwum, by zajrzeć do dokumentów i obejrzeć stare zdjęcia. Informacje dotyczące Lublina i znanych postaci związanych z naszym miastem można znaleźć na specjalnej platformie internetowej lubelskiedossier.pl.
Był człowiekiem wielu talentów, z wielką miłością do morza i historii. Jego zapiski, rysunki i zdjęcia opowiadają o czasach minionych. Teraz trafiły do lubelskiego Archiwum Państwowego.
Na co dzień betanka pracuje w Archiwum Archidiecezjalnym Lubelskim.
Ponad 10 mln stron dokumentów tekstowych, 600 tys. fotografii, 2,3 tys. nagrań dźwiękowych i 300 filmów to efekt digitalizacji w polskich archiwach. Ucyfrowienie archiwaliów ułatwia ich szerokie udostępnianie - podaje Naczelna Dyrekcja Archiwów Państwowych.