Z Mikoszewa wyruszyła dziś VIII Pielgrzymka Piesza od Ujścia Wisły do Gietrzwałdu.
Miniony tydzień, tak jak sierpień, minął pod znakiem pieszych pielgrzymek.
- W czasie tegorocznej pielgrzymki modlimy się, abyśmy po pandemii odnowili swoje życie duchowe w relacji z Panem Bogiem. Polecamy również intencję odbudowy naszych rodzin - mówi ks. Krzysztof Ławrukajtis, przewodnik grupy.
Ta pielgrzymka powstała z myślą o tych, którzy nie mogą wędrować pieszo w czasie wakacji.
– Tu się wędruje inaczej, a to, co otrzymujemy w trasie, jest nie do opisania – mówią uczestnicy pielgrzymki, która przemierza Żuławy.
Diecezja. Ta pielgrzymka powstała dla tych, którzy nie mogą wędrować pieszo w czasie wakacji.
Jak najlepiej dotrzeć do Matki Bożej do Gietrzwałdu? Pieszo. Jaką trasą? Tego dowiemy się za kilka dni.
- Będę chodziła w tej pielgrzymce przynajmniej do 150-lecia objawień w Gietrzwałdzie - deklaruje Grażyna.
- Nawet nasza trasa nawiązuje do tego przymiotu Pana Boga, gdyż będziemy przechodzić przez Zielonkę Pasłęcką, w której znajduje się Sanktuarium Jezusa Miłosiernego - mówi ks. Marek Witkowski.
Dlaczego nie wystarczy tylko raz w życiu pójść na pielgrzymkę? Bo po jej zakończeniu rok wygląda zupełnie inaczej.