Mamy do sprzedania najważniejszy news pod słońcem: jest Wyjście z największych zawirowań tego świata.
Biskup Berlina mieszka w budynku komunalnym w tureckiej dzielnicy.
"Istnieje inny świat" - plakat z takim napisem zawisł na konfesjonale ustawionym przed Galerią Krakowską - donosi Rzeczpospolita.
O tym, że szkoła może być z trzciny, a rolę krzeseł mogą pełnić w niej kamienie bądź pieńki, opowiadał dzieciom z lubelskiej podstawówki Konrad Czernichowski, jeden z członków Ruchu "Maitri".
W brzeskiej bibliotece wernisażem prac Eugeniusza Molskiego rozpoczął się Miesiąc Papieski.
Lim nie wierzył w nic. Mało tego, palił krzyże, rozbijał figury zarówno katolickie, jak i chińskie. – To wszystko bzdury – mówił. – Gdzie macie jakiś dowód na istnienie Boga?
Nie mają zabawek ani łóżek z wygodnymi materacami. Jednak do szkoły, zrobionej często z trzciny, muszą chodzić w mundurkach i za nią płacić.
DPS. Kochać znaczy dawać, dawać wszystko, czego zażąda miłość, dawać szybko, bez żalu, z radością, pragnąc jedynie tego, aby jeszcze więcej od nas żądano – pisała matka Angela, założycielka zgromadzenia sióstr felicjanek.
Szóstka studentów spędziła miesiąc wakacji na misyjnym wolontariacie na Kubie. Obecnie przygotowują kolejny wyjazd.