Kobieta z żelaza
Malewska nie lubiła skupiać na sobie uwagi i starannie zacierała wszelkie ślady mogące odkryć jej prywatność, czyli to – co jej zdaniem – powinno pozostać zakryte. Choć napisała kilka powieści i setki artykułów, swoją pracę traktowała jak powołanie, a nie środek do osiągnięcia władzy i popularności. Więź, 10/2009