- Co daje nasza szkoła? Przede wszystkim możliwość kontaktu z podobnymi sobie młodymi, odkrycie: nie jestem sam – rozmowa z Arkadiuszem Stańczykiem, dyrektorem Zespołu Szkół Gimnazjum i Liceum Akademickie Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu
Trzy katolickie szkoły znalazły się w pierwszej pięćdziesiątce rankingu liceów, przygotowanym przez „Rzeczpospolitą” i „Perspektywy”.
Międzynarodowa matura pomaga absolwentkom liceum dostać się na wymarzone studia. Wybierają głównie uniwersytety angielskie.
Uczniowie elitarnych liceów nie chcą bratać się „z plebsem”. „Plebs” nie ma zamiaru uczestniczyć w wyścigu szczurów.
Jak w czasach Kołłątaja, tak i teraz obywatele upominają się o jedno z podstawowych praw – do dobrej edukacji. I liczą na poważne traktowanie.
Niewiele jest w Polsce szkół z tak wspaniałą bazą: sportową, dydaktyczną, socjalną i… duchową. Nic dziwnego, że placówka w podkrakowskich Piekarach pnie się na szczyt rankingów.
Czy szkoła w małej podkrakowskiej miejscowości może bić na głowę szkoły w mieście?
Polska to ich druga ojczyzna. Dla wielu ziemia obiecana. Jeśli nie znajdą się darczyńcy, jedyne w Polsce liceum polonijne może zostać zamknięte.
Nie uciekniemy od rozmowy o zmianach w Karcie Nauczyciela. Bez nich polskie gminy zbankrutują, a nasze dzieci będą osiągać coraz gorsze wyniki.
Jako jedne z nielicznych nie muszą się martwić niżem demograficznym. Kandydatów nie brakuje. To zasługa nie tylko wysokiego poziomu, choć większość z nich może być dumna z wyników uczniów na egzaminach każdego stopnia.