Polscy gangsterzy zagnieździli się w Kościele - alarmuje Życie Warszawy. Tytuł jest mylący. Nie chodzi o Kościół katolicki, prawosławny lub luterański. Chodzi o Chrześcijański Kościół Głosicieli Dobrej Nowiny.
Wszystkie media zajmują się niedzielnym kazaniem i rozmową z dziennikarzami ks. prał. Henryka Jankowskiego.
DODANE06.09.2004 21:06
Do mojego pytania z 25.08 ("Tak się zastanawiam..."). Jeśłi ktoś jest przekonany że ma rację to nie powinien swoich poglądów zmieniać? Ale przecież każdy gorliwy katolik, muzułmanin czy buddysta jest przekonany, żę ma rację! A prawda jest tylko jedna i chyba nie opiera się na ludzkim przkonaniu. Pytanie brzmi: czemu Bóg stawia nas wobec takiego trudnego wyboru? Co to za wolność wyboru jeśłi wybieramy "po omacku", będąc takimi omylnymi stworzeniami. »
W.B. Stranger DODANE14.09.2004 19:45
Potrzebuję kontaktu z BARDZO DOBRYM SPOWIEDNIKIEM (z okolic Tarnowskie Góry, Bytom, Katowice) do gruntownej spowiedzi-pomocy dla osoby "wykolejonej", oszusta, złodzieja, człowieka, który zostawił żonę i dziecko - problem w tym, że ten człowiek już nie radzi sobie z własnym życiem, a nie widzi gdzie się znalazł. Bardzo proszę o przesłanie na mail'a. »
Socjolog Jacek Kochanowski, działający na rzecz równouprawnienia mniejszości seksualnych w Polsce, zrezygnował ze współpracy z założoną w lipcu Fundacją LGBT (Lesbijka, Gej, Biseksualista, Transseksualista) - donosi Trybuna.
Zainicjowana przez nasz portal akcja obrony prawdziwego św. Mikołaja spotyka się z dużym odzewem. Jednak nie wszystkim się podoba. [**Porozmawiaj o tym na FORUM![][1]**][2] [1]: zdjecia/zdjecia/wprzod.gif [2]: http://forum.wiara.pl
"Kod Leonarda da Vinci" to książka, która zdobyła dużą popularność. Tymczasem sensacyjne „odkrycia” autora są sprzeczne nie tylko z wiarą chrześcijańską, ale także z nauką i zdrowym rozsądkiem.
Te krótkie, wypływające z treści Ewangelii rozprawki mogą pomóc czytelnikom w refleksji nad naszym chrześcijańskim esse et agere – być i działać. abp Alfons Nossol
Artykuł z cyklu: Odrzucić okrucieństwo zawieszonych w duchowej pustce powrotów Wśród naszych prywatnych obowiązków powinny przeważać zajęcia wprowadzające ład. Azymut, Nr 3/2002
Przedstawia się jako brat Joser z zakonu franciszkanów. Ma śniadą cerę i mówi, że jest z Brazylii. Wzbudza zaufanie księży, a później pożycza pieniądze i... znika.