Według ludowej religijności, Matka Boża w tajemnicy nawiedzenia była nazywana "Jagodną", ponieważ - jak mówi legenda - to właśnie tymi leśnymi owocami zaspokajała głód w drodze do Elżbiety.
Z tą ciążą wszystko szło nie tak, jak marzyli. Zawierzyli dziecko Matce Bożej Jagodnej. Aurelia - silna, śliczna i zdrowa - jest już na świecie.
Przewodnikami tegorocznej procesji różańcowej wokół miejscowego kościoła były wizerunki Jezusa, Maryi i świętych.
Rozwija się projekt ruchomej szopki w miejscowym kościele. To dzieło parafianina, który w ten sposób dziękuje za dar potomstwa.
W miejscowej parafii odbyło się spotkanie członkiń Dziewczęcej Służby Maryjnej z dekanatu Pustków-Osiedle.
W miejscowej parafii 3. lipca wierni od lat modlą się do Matki Bożej Ocieckiej, zwanej tu Jagodną, która pod szczególną opieką ma matki w stanie błogosławionym.
Tutaj nic nie pozostawiono przypadkowi - nawet datę obchodów tej uroczystości.
Od paru lat, przez działalność Caritas i dzięki współpracy kół gospodyń wiejskich, każde parafialne wydarzenie święto jest okazją, by pomagać potrzebującym.
Trzeci rok "rośnie" betlejemska szopka, którą w kościele parafialnym przygotowuje rodzina Ignaców z Woli Ocieckiej.