Bielany. Otwarte sanktuarium i serca gospodyń
Starają się, żeby było tak, jak zawsze. I to zdecydowanie wystarcza, bo dobra sława, jaką bielańskie specjały cieszą się wśród pątników hałcnowskich, sprawia, że ci, którzy pielgrzymują od lat, już czekają właśnie na słynne kanapki, chleb ze smalcem, herbatkę i grochówkę z Bielan. Również w tym roku przygotowano tyle jedzenia, że dla nikogo nie zabrakło...