Świat popada w fundamentalizm laicki, który każe np. zabić nieplanowane poczęte dziecko, jeśli miałoby komuś skomplikować życiowe plany.
Dokumenty z przesłuchań o. Pio, dokumenty bezpieki o ks. Popiełuszce, a także książki pokazujące codzienne życie Jana Pawła II to tylko wybrane nowości zaprezentowane na XV Targach Wydawców Katolickich w miniony weekend na Stegnach.
„Partner nie może ci dać wymarzonego dziecka? Mogę pomóc...” – w Internecie znajdziemy setki takich i podobnych ogłoszeń. W czasach gdy o bezpłodności mówi się coraz więcej, wciąż bardziej szukamy sposobów, by problem ominąć, niż rozwiązać. Niedziela, 6 września 2009
"Osobiście Alicji Tysiąc dałbym już spokój. Niech próbuje stworzyć normalną rodzinę i buduje relacje z dziećmi, szczególnie tym, które mogło się nie narodzić. Bardziej adekwatnych wyrażeń nie używam, bo sąd zabrania. Warto natomiast zatrzymać się nad środowiskami lewacko-feministycznymi, które wykorzystały Alicję Tysiąc dla szerzenia swej ideologii" - o instrumentach manipulacji, w tym pojęciu "mowa nienawiści" pisze ks. Dariusz Kowalczyk SJ na łamach tygodnika Idziemy.
Bywa tak, że ci, którzy mówią, że w złego ducha nie wierzą, mają rację. Po pierwsze, warto zauważyć, że w sensie ścisłym wierzyć można w Boga i w Jego działanie w świecie, a nie w szatana.
Postanowiliśmy włączyć się do tej dyskusji, zadając kilku osobom – teologom i publicystom - trzy pytania: 1. Czy w tragicznym wydarzeniu z 10 kwietnia można dostrzec rysy ofiary, a jeśli tak, to czemu ta ofiara ma służyć? 2. Czy Bóg przygotował Polsce specjalną misję do wypełnienia? 3. A może ta katastrofa jest dla Polaków wezwaniem do nawrócenia?
Nie można negować grzechów niektórych księży i wyrządzonej przez nich krzywdy ale jestem przekonany, że ataki na Benedykta XVI są tak bardzo mocne, ponieważ zauważono, że są skuteczne w walce z dobrem w Kościele. Są one formą walki z tym, co nazywamy głoszeniem Ewangelii - uważa ks. prof. Dariusz Kowalczyk SJ.
Można mieć diametralnie inne zdanie niż tzw. obrońcy krzyża, ale nic nie usprawiedliwia tego, by przy krzyżu pod Pałacem Prezydenckim "robić sobie jaja", ...
Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu... Tak dalece, jak to możliwe, bez wyrzekania się siebie, bądź w dobrych stosunkach z innymi ludźmi... (Dezyderata)
Jedna z gorszych rzeczy, jaka może przydarzyć się biskupowi, to znudzenie własną posługą.