Katedra we wsi Chorula
Bertold Hirsz, sołtys Choruli, pochwalił się w swoim zakładzie pracy, że nowy Ojciec Święty przyjechał kiedyś do jego wioski. Współpracownicy popatrzeli na niego nieufnie: - Do Choruli?! Do Krapkowic, to bym jeszcze uwierzył, ale do Choruli?!