Odpust u pomorskich policjantów
- Służba policjanta często dokonuje się w zetknięciu z tymi, którzy w sposób skrajny sprzeniewierzają się w swoim sercu Bożym prawom i nakazom, tak bardzo, że stają się zagrożeniem dla innych. Jest Jego głosem, gdy trzeba upomnieć, i Jego opatrznościową dłonią, gdy trzeba ochronić kogoś przed niebezpieczeństwem - mówił bp Wiesław Szlachetka w policyjnej kaplicy na gdańskiej Złotej Karczmie.