Młodość spędził w antykomunistycznej partyzantce. Dziś jego ostoją jest działka ogrodowa. Teraz ma ją oddać, bo jest zaniedbana. Za kombatantem murem stoją młodzi narodowcy.
Bojownicy z marksistowskiej partyzantki FARC ogłosili w piątek, w dzień po zabiciu ich lidera, że chcą przystąpić do rozmów pokojowych - podaje agencja Reutera.
– Mój lud jest niewinny. Zabijcie mnie zamiast nich – mówił do Niemców proboszcz z Civitelli. Żołnierze z oddziału walczącego z partyzantką nie chcieli go słuchać.
„15 lat od podpisania porozumienia pokojowego w Salwadorze między rządem a ówczesną partyzantką, w kraju tym nie doszło do pojednania" - stwierdził abp Fernando Sáenz Lacalle.
Watykański sekretarz stanu uczestniczy dziś w ceremonii podpisania porozumienia między władzami Kolumbii a lewacką partyzantką FARC. Tamtejszy Kościół modli się dzisiaj o pojednanie wszystkich Kolumbijczyków.
95-letni Jerzy Bogusz, były więzień obozu koncentracyjnego Auschwitz, opowiadał w Auditorium Maximum UJ o obozowej pracy szklarza, partyzantce i zauroczeniu Danusią Szaflarską.
Ma 90 lat. Młodość spędził w antykomunistycznej partyzantce. Dziś jego ostoją jest działka ogrodowa. Teraz ma ją oddać, bo jest zaniedbana. Za kombatantem murem stoją młodzi prawicowcy.
Co najmniej 23 osoby zginęły a ponad 30 zostało rannych w eksplozji dwóch samochodów pułapek przed popularnym hotelem w stolicy Somalii. Do ataków przyznała się islamistyczna partyzantka Al-Szabab.
Papież podczas swojej wrześniowej wizyty na Kubie nie spotka się z przedstawicielami FARC. Mógłby jednak wysłać swojego obserwatora na odbywające się w Hawanie negocjacje między tą lewicową partyzantką a władzami Kolumbii.