Prawo i opozycja mają się zgadzać na to, czego chce rząd.
Każda kolejna afera może być dla rządu ostatnią.
Bóg prostuje wszystkie ścieżki, nawet na pokręconej drodze.
Nowa „tolerancja” staje się pretekstem do ograniczania wolności.
Obowiązki publiczne wymagają osobistej odpowiedzialności.
Musimy mieć odwagę iść po prąd
Czwarte przykazanie nie jest prawem kardynalnym w liberalnym państwie.
Gdy małżeństwo staje się zabawą, dziecko może być zabawką.
Czasami trzeba działać, choćby była jedna szansa na milion.
Zakaz uboju rytualnego to przejaw lekceważenia wobec religii w ogóle.