Zaczęło się w grobowcu
Ojciec Ptolomeusz, czyli Jacek Kuczmik, przyjechał do Smoleńska na 2 tygodnie, a został 16 lat. Odtąd dzieli swoje życie na grobowe i pozagrobowe. Przez 7 lat probostwo i mieszkanie miał na cmentarzu w dwupiętrowym grobowcu rodziny Komorowskich.