"Kawałek lata" Marty Minorowicz jako jedyny polski film zakwalifikował się do konkursu Międzynarodowego Festiwalu Filmów Krótkometrażowych 2011 w Clermont-Ferrand w kategorii "krótkometrażowy dokument". Festiwal rozpoczyna się 4 lutego, ogłoszenie nagród - 12 lutego.
Przez kilkadziesiąt lat oddany był Armii Krajowej bez reszty. Najpierw jako jej żołnierz, później współtwórca Muzeum AK w Krakowie.
W Polsce rozwodzi się coraz więcej małżeństw. Rozwodzą się ludzie młodzi i ci w średnim wieku. Kryzysy przeżywają nawet pary z dużym stażem. Inni, skłóceni, decydują się na formę separacji, by darować sobie sądowe korowody i piekło podziału majątku. Niedziela, 8 czerwca 2008
Ta historia zaczyna się jak prawdziwe kino akcji, z wyraźnym konfliktem, bohaterami i tempem, a kończy na studyjnym spokoju, w którym ujęcia są wolne, rytm opowiadania niespieszny, a przemawiać zaczyna nie fabuła, tylko czas.
Ulica Startowa 16 w Bielsku-Białej - tu zaczęli Wielki Post KSM-owicze, rzesza mieszkańców Cygańskiego Lasu, studenci i pracownicy pobliskiej Akademii Techniczno-Humanistycznej.
„Haiti wciąż nie podniosło się z potężnego trzęsienia ziemi sprzed dekady, a kolejne kataklizmy sprawiają, że ludziom w tym kraju żyje się coraz trudniej” - mówi Radiu Watykańskiemu Maddalena Boschetti po tym, jak w ostatnich dniach huragan Laura spowodował na tej wyspie kolejne poważne spustoszenia. Misjonarka świecka wskazuje, że państwo praktycznie nie istnieje, sytuacja społeczno-gospodarcza jest tragiczna, w kraju wzrasta przemoc i brak poczucia bezpieczeństwa.
Tłum przedszkolaków i uczniów szkół podstawowych przemaszerował ulicami Polkowic, ubrany w stroje przypominające jeden z najpiękniejszych polskich kwiatów - niezapominajkę.
Niewielki pokrowiec toczył się w dół po stromym zboczu. – Świetna zabawka – pomyślał lisek i czym prędzej za nią popędził.
Konkurs na najpiękniejszą palmę wielkanocną odbył się w Tolkmicku już po raz 15.
Przeszli piekło. Józef Marciński do dziś budzi się zlany potem, nie mogąc złapać powietrza na wspomnienie okrucieństwa SS-manów. Miał tyle lat co młoda wolontariuszka Stowarzyszenia Maksymiliana Kolbego, która opiekuje się nim dziś w Warszawie. Więźniów nazistowskich obozów ubywa jednak każdego dnia.