Prawie 130 działaczy społecznych z gminy Karlino odebrało gratulacje i podziękowania za całoroczną pracę dla wspólnego dobra.
Tego wieczoru mieszkańcy niedużych Zimowisk otworzyli drzwi swojej świątyni dla wyjątkowego gościa. – Już wiemy, jak czuła się Elżbieta, gdy do jej domu przyszła Maryja – mówią wzruszeni.
Koszalińskie muzeum i wrocławska ASP realizują pionierski w naszym regionie projekt badawczy. O jego efektach, ale także szerzej – o witrażach i ich ratowaniu rozmawiano podczas sesji naukowej.
Został nim Mateusz Gawroński. Zastąpił na tym stanowisku Ryszarda Pilicha, od dziesięcioleci związanego ze stowarzyszeniem.
W parafialnej salce praca wre, klej leje się obficie, a brokat sypie gęsto. Bo nie ma wątpliwości, że z własnym lampionem łatwiej przybyć na Roraty.
- Nie ma szczęśliwych rodzin z przypadku. To wynik starań, pieczołowitych zabiegów. Nie ma też małżeństw nieszczęśliwych z przypadku - bp Zbigniew Zieliński przypominał rycerzom, którzy zjechali do Koszalina.
Choć na dworze śnieg i mróz, białogardzianie już myślą o wakacjach. Za kilka miesięcy wybiorą się na Światowe Dni Młodzieży do Lizbony.
Przepraszając, dziękując i prosząc pilanie przeszli ulicami miasta z różańcową modlitwą w intencji ojczyzny.
Uzbrojeni funkcjonariusze, koksowniki, posterunek milicyjno-wojskowy - to nie obrazek z polskich ulic sprzed 41 lat, ale żywa lekcja historii w koszalińskim Ekonomie.
Jako jedna z pierwszych dostrzegła konieczność niesienia opieki paliatywnej i jako jedna z niewielu uwierzyła, że zbudują hospicjum w Darłowie. Tam też zakończyła się jej ziemska wędrówka.