Przedłużenie atmosfery skrzatuskiego świętowania i przygotowanie do Światowych Dni Młodzieży - to dwa cele, które przyświecają rozpoczynającym się w sobotę czuwaniom w Świdwinie.
Mszą św. koncelebrowaną przez ponad 100 kapłanów zakończyło się doroczne święto młodzieży diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
Był ogień Ducha, łzy szczęścia i radosne okrzyki uwielbienia Jezusa. Ponad 5 tys. młodych uczestniczyło w adoracji Najświętszego Sakramentu.
Pierwszą część spotkania młodych w Skrzatuszu zakończyła katecheza o sześciu prawdach wiary. Każdą z nich ilustrowała historia człowieka, który sam odkrył ją w swoim życiu.
Zawsze i wszędzie Pan Jezus królować będzie! - krzyczeli młodzi, witając Gospodarza swojego spotkania. Okrzykami witali też Jego Matkę: - Niepokalana! Nasza Maryja kochana! - długo skandowali.
Nad przygotowaniem i zabezpieczniem młodzieżowego spotkania w Skrzatuszu czuwa rzesza młodych wolontariuszy.
Do rozpoczęcia diecezjalnego święta młodych pozostała niespełna godzina. Pielgrzymi już zapełniają wielki różowy namiot, w którym odbędzie się tegoroczne skrzatuskie czuwanie.
Bp Edward Dajczak pobłogosławił nowo utworzone niepubliczne przedszkole, które w malutkiej Leżenicy otworzyło pilskie Centrum Charytatywno-Opiekuńcze Caritas.
Szczecinecka młodzież uczciła św. Stanisława Kostkę wieczornym marszem ulicami miasta. Swojego patrona szczególnie prosili o pomoc w dokonywaniu dobrych wyborów życiowych.
Akcja w Karlinie. – Jesteście wielcy! Wszyscy! Dziękuję! – mówiła z komputerowego ekranu Grażyna, z trudem hamując łzy wzruszenia, gdy średnio co półtorej minuty ktoś deklarował, że jest gotowy dać innym szansę na życie.