Instalacja przyciąga dzieci i dorosłych.
Szkoły, parki boiska - mogą być miejscem sztucznych lodowisk. Pomoc w przygotowaniu ślizgawek oferuje straż pożarna.
Białe szaleństwo na stokach, jazda na łyżwach oraz wyprawa w Dolinę Chochołowską - to tylko niektóre atrakcje, jakie czekały na uczestników zimowiska, zorganizowanego przez parafię św. Jana Chrzciciela w Janowie dla młodzieży z parafialnych grup formacyjnych.
Na parapecie kilka ołówków, nożyczki, skrawki metalu, puste tubki po kleju. Za oknem karmnik, do którego radośnie przylatują sikorki. To warsztat 94-letniego Maksymiliana Wnęka.
Nie żyje franciszkanin ojciec Zbigniew Rek. 20 maja podczas urlopu w rodzinnych stronach został potrącony przez samochód. Po kilku godzinach zmarł w szpitalu.
Były warsztaty kulinarne i zabawa w remizie jak na Dzikim Zachodzie. Młodzi jeździli na łyżwach i nartach. Odwiedzili też Muzeum Wsi Radomskiej. Tam robili szmaciane lalki i uczyli się, jak piec bułki.