Śledztwo w sprawie zamordowania ks. Jerzego Popiełuszki było prowadzone w taki sposób, aby potwierdzić przyjętą przez ówczesne władze wersję zabójstwa.
Za budowanie mostu między młodzieżą XXI wieku a dziewczynami z Ravensbrück sprzed 80 lat została nagrodzona Maria Lorens. Stworzyła niezwykły konkurs recytatorski poezji i prozy więźniarek. Mogłoby się wydawać, że taką tematyką nie da się dziś zainteresować młodych – a jednak w tym konkursie bierze co roku udział ponad trzystu nastolatków z całej Polski.
Będąc dziekanem został wybrany na rektora naszej uczelni, ale po sprzeciwie władz państwowych, stanowiska tego nie objął. Jak do tego doszło? Jaki był przebieg tego wyboru?
Dziennik pielgrzymki Jana Pawła II do Ziemi Świętej 21-26 marca 2000 r.
Profesor Jerzy Pomianowski skończył 90 lat. „Od zawsze był antysowieckim rusofilem –pisał niedawno Adam Michnik – kochał kulturę rosyjską i nie cierpiał sowieckiego despotyzmu. Dla kultury polskiej zrobił tyle dobrego, że jego dokonaniami można by obdarować pułk wojska – i jeszcze sporo pozostanie”. Ad multom annos Panie Profesorze!
Dziesiątki kilogramów złota, duże pieniądze, napady i strzelaniny. Służby specjalne kooperujące z przestępcami i korzystający na tym komunistyczni dygnitarze. Historia afery „Żelazo” nadaje się na dobry film sensacyjny.
W związku ze zmianami w programie TVP Historia zaplanowana wcześniej na niedzielę 26 marca premierowa emisja filmu "Mulier fortis. Kobieta mężna" w reżyserii Adama Kraśnickiego przesunięta została na czwartek 23 marca o 20.15. Dokument poświęcony został mieszkance Górek Wielkich, wybitnej pisarce Zofii Kossak-Szczuckiej-Szatkowskiej.
– I tak to życie nam ucieka – Maria Krajewska mimochodem patrzy na zegarek na nadgarstku męża. Dostał go kilka lat temu od Wojciecha Kilara. I nosi, choć przedtem nie lubił zegarków. Ale nawet na nim nie można zatrzymać czasu.
Ksiądz, który „bez butów chodził”, bo oddał je potrzebującym, potrafił rozmawiać z doktorem, profesorem i prostą sprzątaczką czy hutnikiem spod pieca – opowiadali ci, którzy go otaczali.
Ukrywanie Żydów za pieniądze podczas okupacji niemieckiej było dla Polaków dochodowym interesem - pisze historyk Jan Tomasz Gross w swojej najnowszej książce "Złote żniwa". Jego zdaniem, to podważa pogląd, że Polaków za pomoc niesioną Żydom bezwarunkowo karano śmiercią. "To postawienie problemu na głowie" - odpowiadają historycy IPN.