Biblia nierozumiana, Biblia manipulowana
Jedni wyrywają z niej słowa jak włosy z głowy ofiary, by ukręcić z nich bicz na przeciwnika. Inni zamieniają tętniące w niej życie na instrukcję dobrych obyczajów. Owszem, są i tacy, którzy ją znają, rozumieją i kochają, poddając się jej prowadzeniu. Niestety, w Kościele wciąż jest ich jeszcze zbyt mało.