"Nic bez Ciebie, nic bez nas" - te słowa, zapisane na stągwi, odsłaniają duchową tajemnicę sanktuarium, które już od 30 lat tętni modlitwą na winowskim wzgórzu.
25 lat temu, kiedy powstała sądecka grupa św. o. Pio, okazało się, że jest największa na świecie.
We wspomnienie św. Józefa Rzemieślnika, 1 maja, z wrocławskiej Leśnicy wyruszyła piesza pielgrzymka do kościoła jubileuszowego pw. św. Józefa Oblubieńca w Lutyni.
W piątkowe popołudnie grupa dzieci z Oleśnicy szła przez miasto, niosąc dzielnie drewniany krzyż i modląc się. - Wielką radość sprawiło im to, że mogły poczuć się jak Jezus - opowiada ks. Przemysław Pulnik.
Zakończyło się spotkanie maturzystów naszej diecezji z Królową Polski.
Przypomnienie najważniejszych wydarzeń mijającego roku.
Po ulicach chodzą ze słuchawkami na uszach – muzyka jest ich światem. Może stać się nim też ta religijna, o ile ktoś ich w nią wprowadzi.
Rwetes akademika, uczelni, klubów. Cisza studentowi niezwyczajna. Można to zmienić.
W tym przedstawieniu nie chodziło tylko o wyraźne wypowiedzenie słów, ale o możliwość przeżycia scen z życia Jezusa. Młodym aktorom udało się to osiągnąć.
- Dzieją się wielkie rzeczy. Coraz więcej osób przyjeżdża na te nabożeństwa i myślę, że to jest łaska - mówi ks. Tomasz Kociński.