Kraków, 8 czerwca 1979 r. Przemówienie do przedstawicieli świata nauki i kultury zgromadzonych w kościele OO. Paulinów na Skałce
Warszawa-Praga, 13 czerwca 1999
Dziesięciu reporterów, wóz transmisyjny, studia papieskie w strategicznych miejscach - to wszystko przygotowało Radio Plus, by relacjonować dla swoich słuchaczy papieską pielgrzymkę.
W 63-dniowej bitwie o stolicę walczyli także mieszkańcy naszego regionu. Niektórym z nich przyszło ponieść największą ofiarę.
– Zbyszek był takim człowiekiem, jakich mało jest we współczesnym świecie. Dobroć od niego wręcz biła. Był też takim człowiekiem, który – gdy spotyka się go po raz pierwszy – wydaje się najbliższą osobą na świecie – wspomina Zbigniewa Wodeckiego Anna Dymna.
– Tu nigdy nie było słychać kroków Brata Alberta, przybył dopiero po śmierci – mówi s. Krzysztofa, albertynka. Pod ołtarzem leżą w trumience szczątki doczesne świętego. W gablotach i archiwum rzeczy, których dotykał.
– Wystarczy, że na tysiąc osób na moim koncercie jedna się wzruszy – mówi kompozytor Sebastian Szymański. – To dla mnie największy komplement.
Wyobraźmy sobie tę podniosłą scenę. Na dany sygnał, w mgnieniu oka, zmarli zmartwychwstają: natura wydaje materię ciał i każdy zmartwychwstaje z ciałem, które miał w ziemskim życiu, odtworzonym przez Bożą moc.
Od 25 lat prowadzi programy w Radiu Wrocław i uczy niepełnosprawną młodzież. Jego życie jest szalone i pełne pomysłów. Nic dziwnego, gdyby nie to, że stracił wzrok w wieku trzech lat.