Krakowska Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko” spełniła swoje marzenie, otwierając całoroczny ośrodek wytchnieniowy dla rodziców lub prawnych opiekunów dorosłych osób z niepełnosprawnością.
Mszą św. pogrzebową i pochówkiem na cmentarzu parafialnym w Chyżnem zakończyły się uroczystości pogrzebowe biskupa pomocniczego archidiecezji krakowskiej Jana Szkodonia.
– Dom formacji i towarzyszenia duchowego „Ja Jestem” jest pojęciem szerszym niż samo miejsce. Oczywiście, przestrzeń ma znaczenie, ale chodzi o coś więcej – przede wszystkim o relacje – mówi Aneta Puszko z Fundacji „Radość Ewangelii”.
Barokowe arie, renesansowe misteria, opera w stylu angielskim i jedyne w swoim rodzaju instrumenty – od 11 września do 5 października Gdańsk stanie się europejską stolicą muzyki dawnej. Rusza kolejna edycja festiwalu ORGANy Plus+ 2025 Jesień.
Nie każda parafia ma korzenie sięgające czasów krzyżackich, przetrwała wojny, zabory i komunizm, a dziś wciąż tętni życiem. Świątynie w Chwaszczynie to i zabytek, i nowoczesne serce lokalnej wspólnoty.
– Matka Boża, obecna w tym miejscu od pierwszych lat, nieustannie wskazuje kierunek: „Uczyńcie wszystko, cokolwiek wam powie mój Syn” – mówił abp Tadeusz Wojda.
W niedzielę 31 sierpnia w bazylice św. Brygidy w Gdańsku zabrzmiały słowa, które przypominają o duchowym fundamencie Sierpnia '80. Podczas uroczystej Mszy św. z okazji 45. rocznicy podpisania porozumień sierpniowych metropolita gdański przypomniał, że Solidarność to nie tylko historia – to zadanie na dziś.
„Nie ma nic słynniejszego niż oblężenie Malty” – stwierdził z podziwem Wolter, choć ten oświeceniowy filozof mało kogo podziwiał. Rzeczywiście, była podstawa do takiej oceny. Heroizm i wytrwałość obrońców wyspy doprowadziły do sukcesu, który stał się jednym z punktów zwrotnych w historii świata.
„Muszę księdzu Kardynałowi szczerze wyznać, że odpowiedź Episkopatu niemieckiego na nasz pojednawczy list (z 1965 r.) rozczarowała nie tylko Polaków, ale i światową opinię publiczną. Naszą tak serdecznie wyciągniętą rękę przyjęto nie bez zastrzeżeń”, pisał z nieukrywanym żalem kard. Wyszyński w liście do kard. Döpfnera w 1970 roku.
Znalazł się w spisie heretyków… broniąc ortodoksyjnej teologii.