 
		Dwa rodzaje niewierzących
		"Było to wczesnym rankiem w jakimś dniu powszednim, chyba z dziesięć lat temu. Wyszedłem odprawiać Mszę świętą, w kościele trzy starsze panie, a pierwszą ławkę zajęło czworo młodych ludzi, w tym jedna dziewczyna. Tak się nieszczęśliwie złożyło, że ..."