– Strachy, które towarzyszyły niegdyś naszym przodkom, rodziły się z ciemności – zauważył Adam Wójcik, dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Tarnobrzeg.
– To drugi najlepszy wynik w ciągu 15 lat naszego kwestowania – mówi Tadeusz Zych. – Zebraliśmy 13,5 tys. zł.
Zaczęło się od Adolfa Talarka, potem dołączył Andrzej Talarek i w końcu Natalia Talarek.
Rodzi się pytanie: jak uczcimy tegoroczny 11 listopada, jedno z najważniejszych świąt narodowych?
W rocznicowym Tarnobrzeskim Wieczorze Uwielbienia do młodzieży dołączyli dorośli.
W ramach podziękowania dla kwestarzy oraz darczyńców tradycyjnie na Starym Cmentarzu miechocińskim wystawiony został program artystyczny.
Zawsze jesteśmy dłużnikami, tych, którzy nas wyprzedzili w drodze do Pana – powiedział o. Krzysztof Parol OP, przeor tarnobrzeskiego klasztoru.
Od 35 lat miłośnicy teatru czekają z niecierpliwością na koniec listopada, wtedy bowiem zaczyna się ich uczta duchowa.
– Ileż razy w roku zdarza się nam czekać na przyjęcie przez lekarza lub w jakimś urzędzie? – mówi Sławomir Partyka. – Ten czas można spędzić na miłej lekturze.