Jezus dźwignął Andrzeja z jego niewoli i beznadziei, uzdrowił z nałogu w jednej chwili. Dał mu wolność, o którą inni się dla niego modlili.
Stąd wyszło wielu pięknych ludzi, może nawet świętych, ale i takich, którzy przyczynili się do wyniesienia na ołtarze kilku błogosławionych. Pochodzący z tej wspólnoty arcybiskup dołożył do dobroci miejscowych swoją potężną „cegiełkę”, która szlifuje tu ducha Caritas.
O Panu Bogu, który nie pcha się na chama, i o Jego dzieciach, dla których jako chrześcijanie powinniśmy być znakiem nadziei mówiła s. Anna Bałchan w Bochni podczas ostatnich Strumieni.
Tarnowianie swoimi wpisami do księgi kondolencyjnej wystawionej w tarnowskiej katedrze dziękują za pontyfikat Franciszka. Piszą, jakim go zapamiętają. Proszą go o wsparcie "z góry".
Biskup tarnowski Andrzej Jeż przewodniczył Mszy św. w tarnowskiej katedrze w intencji papieża. Sam przy każdej okazji nas o nią prosił.
W miniony weekend w Tarnowie odbyły się III Katedralne Forum Eucharystyczne i misja poszukiwania strażników Najświętszego Sakramentu przeprowadzona w 12 tarnowskich kościołach.
Miejscowe przedszkole obrało go sobie za patrona, by inspirował ich do dobroci, wrażliwości i hojności. Już dostało całą furę prezentów. Niektóre przywiózł biskup rodak, który został jego honorowym przyjacielem.
Dwie koronacje, kanonizacja, beatyfikacja, pięciu nowych biskupów spośród tarnowskiego prezbiterium, wielokrotne pozdrowienia Ojca Świętego i słowa kierowane do diecezjan, które dziś brzmią jak jego testament.
W Jaworkach odbyło się rozpoczęcie sezonu pasterskiego z obrzędem błogosławienia owiec. Przybyło na nie kilka tysięcy ludzi. I im kapłan błogosławił, nie żałując święconej wody.
Tymowskie przedszkole obrało go sobie za patrona, by inspirował dzieci do dobroci, wrażliwości i hojności. Już dostało całą furę prezentów. Niektóre przywiózł biskup rodak, który został jego honorowym przyjacielem.